W ramach projektu ORLIK PTAK JAKICH MAŁO, wyprawiliśmy biebrzańskie orliki grubodziobe w podróż na zimowisko…z plecakami!
Komitet Ochrony Orłów wyposażył ptaki w specjalne nadajniki, które rejestrują i przekazują nam dane o ich położeniu.
Wybierz imię ptaka i sprawdź. gdzie się obecnie znajduje:
Aby dowiedzieć się więcej o naszych orlikach, kliknij TUTAJ
Sprytny gadżet w służbie Przyrody.
Do badań orlików grubodziobych wykorzystujemy nadajniki satelitarne GPS. Urządzenie takie waży tylko 30 gram i wyposażone jest w kolektor słoneczny, który zasila baterię nadajnika. Zakładany na ptaka za pomocą teflonowych szelek, nadajnik rejestruje jego położenie kilkakrotnie w ciągu dnia i wysyła te dane do satelity, skąd przekazywane są do centrali satelity Argos. Tam dane są sprawdzane i udostępniane użytkownikom.
Co wiemy dzięki nadajnikom?
Dokładne informacje o miejscu pobytu i przemieszczaniu się orlików grubodziobych to cenne informacje naukowe, które pomogą nam chronić ich miejsca do życia. Poznajemy ich ulubione obszary łowieckie: jak dużo miejsca potrzebują i jakie typy łąk wybierają. Daje nam to rzetelne argumenty, dzięki którym możemy chronić podmokłe łąki orlika grubodziobego i innych gatunków wodno-błotnych przed przekształceniem, np. w wyniku melioracji.
Jesienią i zimą, kiedy nasze orliki opuszczają biebrzańskie łąki, nadajniki satelitarne pokazują trasy ich wędrówki i miejsca zimowania.
W 2011 roku nadajniki otrzymały 4 dorosłe i 4 młode orliki grubodziobe oraz jeden orlik krzykliwy. W sezonie 2012 grono ptaków z plecakami powiększyło się o kolejne dziewięć orlików grubodziobych i jednego krzykliwego. W sumie –
po akcji Zośki i zaginięciu Jerzego – śledzimy obecnie aż 17 orlików grubodziobych ! Informacje jakie nam przekazują i potencjał takiej wiedzy jest dla naukowców bezcenny.
Wśród śledzonych ptaków znajdują się znane nam już 7 dorosłych i dziesięć młodych ptaków, które pierwszy raz wyruszyły w podróż na zimowisko.
Dorosłe ptaki wskażą nam swoje żerowiska i pomogą lepiej zbadać biologię lęgową tego gatunku. Jednak mamy nadzieję, że również młode ptaki pozwolą nam poznać swoje zwyczaje i zachowania w okresie usamodzielniania się i dorastania. Jest to okres bardzo słabo zbadany u ptaków szponiastych. Śmiertelność młodych ptaków jest wysoka, a więc ryzyko utraty nadajnika satelitarnego jest bardzo prawdopodobne. Nieprzewidywalność młodych ptaków szponiastych udowodniła nam już Zośka, w tym roku mają szansę zabłysnąć kolejne.
Niebezpieczna wędrówka
Hubal, Kolumb, Witold, Henryk, Bruzda i Nil. Imiona bohaterów podziemnej Polski z czasów II Wojny Światowej mają dać naszym orlikom siłę i odwagę podczas trudnych i niebezpiecznych migracji. Ptaki lecą na swoje zimowiska około kilku tygodni. Niektóre dolecą do Egiptu, inne do Sudanu, może do Izraela, lub zatrzymają się w krajach południowej Europy. Lecą w ciągu dnia, odpoczywają w nocy, ale czasem też zdarza się sobie dzień wolnego, przeznaczony na polowanie. Każdego dnia pokonują około 350 km. Nie jest lekko.
Oprócz zmiennych warunków atmosferycznych, głodu i zmęczenia, po drodze grożą im zderzenia z liniami wysokiego napięcia lub spotkania z myśliwymi, które mogą kosztować życie.
Dlatego, im więcej informacji uda nam się odczytać z nadajników, tym więcej będziemy wiedzieć o zagrażających im niebezpieczeństwach.
Zerkamy w mapy, zbieramy dane, analizujemy i mamy nadzieję, że wszystkie wędrówki naszych orlików będą kończyły się bezpiecznie nad Biebrzą.